Nie sposób obejrzeć bloku reklamowego bez zobaczenia promocji pasty do zębów. Reklam past jest w telewizji, radiu i sieci pełno. Jednak czy faktycznie pasty działają tak dobrze, jak mówią producenci? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Specjaliści uważają bowiem, że zęby można czyścić nawet bez pasty. Jak to możliwe?
Czyszczenie zębów bez pasty nie różni się aż tak bardzo od mycia z pastą, jak można by przypuszczać. Zresztą być może próbowałeś takiej techniki, jeśli po prostu pasta się skończyła. Wystarczy zwyczajnie szorować zęby przez parę minut, by były one czystsze, a resztki jedzenia nie zalegały w drobnych wyżłobieniach i pomiędzy zębami. Skuteczne szczotkowanie bez pasty wymaga nieco więcej czasu, jednak dobra wiadomość jest taka, że jest to bezpieczne dla Twoich zębów. Na pewno lepiej wyszorować zęby bez pasty niż odpuścić szczotkowanie, gdy pasta się skończyła.
Z drugiej strony, jeśli tylko masz pastę w domu lub kupienie kolejne tubki nie będzie kłopotliwe – zdecydowanie lepiej jest pasty użyć. Pasta ma kilka zalet, które sprawiły, że na dobre zagościła w naszych domach. O tych plusach warto pamiętać. Należy do nich możliwość dotarcia do trudnodostępnych miejsc. Do niektórych szczelin sama szczoteczka nie dojdzie. Spieniona pasta osiągnie podobny cel bez problemu. W dodatku pasty zawierają składniki bakteriobójcze, które sprawiają, że szczotkowanie jest po prostu skuteczniejsze. Na dużą uwagę zasługuje też ostatnia zaleta – świeży, przyjemny zapach, który niweluje naturalne, niezbyt atrakcyjne zapachy jamy ustnej.